Niezmienna miłość do japońskich słodkich ziemniaków

Chciałabym napomknąć o tutejszych słodkich ziemniakach, zwłaszcza, że sezon się zaczyna. Niby nasz europejski odpowiednik batata, a jednak nie. Jest bardziej słodki, powiedziałabym zdecydowanie słodki.

Każdy kto przyjedzie do Japonii musi skosztować czerwoną odmianę i purpurową. Takie ziemniaki mogą zastąpić z pewnością niezdrowe słodkości.
Kiedy zawitałam pierwszy raz do Japonii byłam zaciekawiona wszystkim co zostało wykonane ze słodkich ziemniaków, poczynając od lodów, deserów, ciast i KitKat też!

Istnieją 4 rodzaje słodkich ziemniaków, najpopularniejszy to Satsuma.
Te ziemniaki są wyjątkowo zdrowe, bogate w witaminy i minerały.
W japońskich domach często goszczą na stołach, ja również jadam je regularnie, można je z łatwością przyrządzić, wystarczy upiec i nie zajmuje to mnóstwa czasu.

Co do lodów, występują w wersji kremowej lub gęstej niemal ziemniaczanego posiłku lodowego, który ostatnio kosztowałam. Tak dosłownie określiłam tego loda, bo niepozornej wielkości, pyszny zimny, z widocznymi kawałkami ziemniaków nasycił mnie tak, że czułam się pełna przez resztę dnia. Mógłby zastąpić posiłek, taki mały niepozorny lód, a taka odżywcza bomba.

Te lody ze słodkich ziemniaków były kupione w lodziarni z miasta Kobe w Tokio, Shimokitazawa

Kobe Imoya

https://kobe-imoya.com/