Jeżeli zaczęłam od jedzenia to pójdę już tą ścieżką aż temat się wykończy, albo znajdę coś innego w międzyczasie. Przed pandemią często jadałam poza domem, odwiedzałam wiele ciekawych lokali, miałam okazję być w miejscach, które są mało dostępne, ogólnie była to wielka frajda za każdym razem, teraz gdy wiem i żyję tutaj na codzień nie jest to już tak ekscytujące. Zapewne Polski świat kuchni zmienił się i będzie to dla mnie bardziej odkrywcze niż obecnie w Tokio. Jednakże jedzenie w Japonii jest najbardziej perfekcyjne i nietuzinkowe. Japończycy mają bardzo wyważony smak, a ich estetyczną duszę widać nawet w zwykłym Bento.
Kiepskie sushi też się zdarza
Niektórzy myślą, że Japończycy ciągle jedzą sushi, otóż nie, nie jest to ich jedyna potrawa, na szczęście. Są ludzie, których nie stać na zjedzenie sushi, W Japonii przecież też funkcjonują osoby biedne, nie wszyscy są bogaci, niektórzy chodzą do tanich lokali z sushi, gdzie smak jest naprawdę fatalny i szczerze powiedziawszy w ogóle wolałabym nie jeść sushi wcale. Natknęłam się na takie miejsce, weszłam tam z czystej ciekawości, bywają tam rodziny, wszystko fajnie, miejsce przyjazne dzieciom, ale smak sushi do kitu! Przyglądałam się tym ludziom i zastanawiałam dlaczego w ogóle to jedzą, może oni rzeczywiście nie znają prawdziwie perfekcyjnego sushi, tylko właśnie takie z sieciówki? Ciężko mi na to pytanie odpowiedzieć, nie każda sieciówka ma kiepskie sushi, źle przyrządzony ryż do sushi zawsze popsuje efekt, a to się często zdarza w tego typu lokalach.
Ukryte restauracje sushi tylko dla wybranych
Dosyć o kiepskim sushi. Gdy pojawiłam się po raz pierwszy w Tokio był rok 2010, to był jeszcze czas kiedy nie było dużo obcokrajowców, wszystko było po japońsku, a Japończycy gapili się na mnie jakbym była z innej planety, tak było. Wtedy też zostałam zaproszona do restauracji sushi, czas oczekiwania na rezerwację to 3 miesiące, restauracja w której nie wiesz do końca jaką cenę zapłacisz, nie ma menu z cenami, rachunek jest zawsze indywidualny i opłacany po skonsumowaniu sushi. Wtedy nie wiedziałam nic o świecie sushi i nie miałam pojęcia, że ta restauracja nie jest dla każdego, nie była publicznym miejscem, więc za bardzo się tym nie ekscytowałam. Jednak kiedy skosztowałam pierwszy mały piękny kawałek, wiedziałam, że to wyjątkowe sushi, dosłownie rozpływało się w buzi, byłam w niebie, nigdy tego nie zapomnę, tego wspomnienia nie da się wymazać z pamięci. Miałam też okazję przyjrzeć się rękom mistrza w trakcie robienia sushi, to były ręce artysty, który ma kontrolę nad każdym ruchem ręki. Wrażenie murowane, wygrałam los na loterii i jestem za to wdzięczna. Żeby było śmiesznie, wtedy nie miałam możliwości wykonania zdjęcia i do tej pory nie pamietam nazwy tej restauracji, restauracja duch, zostanie tylko ze mną w mojej pamięci. Za dużo rzeczy się działo w 2010 roku, za bardzo się ekscytowałam i nie zważałam na detale, a potem zapominałam zapytać i tak kontakt się urwał i wszystko przepadło, śledztwa też nie będę robiła bo aż tak tego nie potrzebuję. Mogę tylko potwierdzić, fakt, że są miejsca sushi typowe dla turystów i takie, których nie widać bo są ukryte i tylko dla wybranych.
Tsukiji miejsce oferujące naprawdę dobre sushi
Miejsca typowe, popularne, bo są znane na całym świecie to takie jak Tsukiji, jeszcze nie tak bardzo dawno temu był tam największy na świecie targ rybny, ulice pełne świeżych ryb i świetnych miejsc do zjedzenia sushi, market został przeniesiony i był to bardzo doniosły dzień, wszyscy w Tokio przeżywali nieuniknioną zmianę, mimo wszystko nadal można jeść świetnie zrobione sushi. Jeśli chcecie skosztować coś naprawdę dobrego i dostępnego to kierunek w stronę Tsukiji.
